OBP

"Organ emerytalny związany jest treścią Informacji IPN o przebiegu służby w organach bezpieczeństwa państwa".

            Taką lub podobną "złotą myślą" ZER uzasadniał, dlaczego jest mu przykro, ale niestety nie może oddać pieniędzy, zabranych w myśl ustawy z dnia 23 stycznia 2009 roku. Ten sam argument, w różnych wariantach pojawiał się także w pisemnych uzasadnieniach wyroków sądów, które oddalały odwołania. IPN-owska Informacja traktowana była jak świętość. Nie było na nią mocnego, no może z kilkoma wyjątkami, wynikającymi raczej z niechlujstwa ustawodawcy i spostrzegawczości odwołujących się czy też kancelarii adwokackich.

            Zdawać by się więc mogło, że Informacja ta bezwarunkowo powinna pojawić się również w "papierach" uzasadniających powtórne obniżenie świadczeń. Tym bardziej, że oprócz sądów, jej "związanie" z ZER-em pośrednio potwierdził i uprawomocnił również tak zwany Trybunał Konstytucyjny.

            Ale nie. Z niewiadomych przyczyn, wbrew temu co sam deklarował, wbrew orzecznictwu sądów i w końcu wbrew samej ustawie, ZER rozwiązał swój związek z "treścią" i odesłał w niebyt zarówno Informację, jak i samą służbę w organach bezpieczeństwa państwa, bowiem w tak zwanej Wysłudze... (załącznik do Decyzji ZER-u AD 2017) służby takiej nie uświadczysz. Zamiast niej, jest tam owoc nieskalanych myśleniem mózgów doktorów z IPN-u. Nie muszę pisać jaki. Dlaczego? Możliwe, że takie tuzy intelektu jak "Ponury Żniwiarz" czy "Knur" połapały się albo ktoś bardziej od nich rozgarnięty (o co nietrudno) podpowiedział im, że podróże w czasie, owszem, są możliwe, ale tylko w filmach. Podobnie jak umiejętność bilokacji. "Oprawcy" nie są zaś do takich wyczynów zdolni.

            A uwzględnienie Informacji IPN o służbie w "organach" dowodziłoby, że taki jeden z drugim najpierw w tych "organach" służył, potem przez wiele lat służył demokratycznej, podobno, III RP, a następnie cofnął się w czasie, czyli powrócił do przeszłości, żeby podjąć służbę na rzecz tak zwanego totalitarnego państwa, poświadczoną zresztą kolejną Informacją. Albo też w 1990 roku zobaczył co go czeka w "wolnej" Polsce i darował sobie służbę dla niej, po czym wrócił do lat osiemdziesiątych (rekordziści skoków w czasie nawet do lat czterdziestych) i zaczął służyć totalitarnemu państwu. O pełnieniu w tym samym czasie i w tych samych strukturach różnych od siebie służb oraz braniu podwójnej kasy już nie wspomnę.

            To nawet nie jest kabaret, bo brak tu finezji, polotu i dowcipu. To najzwyczajniejsze cwaniactwo, które ma na celu ukrycie faktu niemożliwego do ukrycia. Faktu, że w aktach osobowych "oprawców" 

znajdują się dwie Informacje IPN, czyli dwa zaświadczenia o przebiegu służby. Informacje wzajemnie wykluczające się, z których tylko jedna może być prawdziwa. Ma na celu ukrycie faktu, że od 2009 roku, przed sądami ZER bronił jak niepodległości Informacji o przebiegu służby w organach bezpieczeństwa państwa i w zdecydowanej większości Informacje te obronił, bo sądy oddaliły odwołania, a tym samym potwierdziły fakt pełnienia takiej służby. I w końcu ma na celu ukrycie faktu, że do dzisiaj obowiązują i moc prawną mają obie Informacje.

            Tak więc ZER jest w ślepej uliczce, bo gdyby w zgodzie z zapisami ustawy emerytalnej, w Wysłudze... ujął obie Informacje, wypadłby - oględnie mówiąc - niepoważnie, z przyczyn opisanych wyżej. Dlatego jedną z nich "unieważnił". Dlatego Pani Dyrektor ZER - albo raczej kozioł ofiarny z "terenu" - musiała zataić tak istotny dokument jak zaświadczenie o przebiegu służby w organach bezpieczeństwa państwa, równoważny z zaświadczeniem o przebiegu służby w wojsku czy Straży Pożarnej. I dlatego dokonano "zamiany", dość sprytnej, ale nie na tyle, żeby jej nie wychwycić. A jest to przestępstwo urzędnicze, za które grozi kryminał.

            W takiej samej sytuacji jak ZER jest również Wielki Inkwizytor, czyli IPN. Obecnie, wobec prawomocnych wyroków sądowych tylko on może w jakiś pokrętny sposób "unieważnić" Informację "organową". Ale nie zrobi tego, bo oznaczałoby to, że od 2009 zmniejszone świadczenia wypłacane były bezpodstawnie i bezprawnie.

            Cała ta pseudoustawa oparta więc jest na krętactwie. Przyszedł czas, żeby krętactwo to ujawnić i wyciągnąć na światło dzienne. Oczywiście, że przedstawiony niżej pomysł to kompromis. W dającej się przewidzieć przyszłości nie ma bowiem szans na powrót do sytuacji sprzed 2009 roku, bo nawet w odrzuconym, "obywatelskim" projekcie ustawy, strachliwi autorzy przewidzieli "karę" za służbę w "organach" oraz udział IPN-u w procesie ustalania świadczeń, chociaż bez zmiany IPN-owskiej ustawy, instytucja ta równie dobrze może wydawać pozwolenia na budowę albo koncesje na prowadzenie agencji towarzyskiej.

            Uchylony art. 13, ust. 1, pkt 1b mówił więc tylko o równorzędności służb, w celu późniejszego zastosowania odpowiedniego wskaźnika podstawy wymiaru. O niczym więcej! Pamiętajcie o tym, a zrozumiecie, że wbrew temu co twierdzi ZER, Informacja IPN o służbie w organach bezpieczeństwa państwa i sama ta służba nie przepadły

            Skoro intro mamy za sobą, pora na konkrety. I tu pojawia się propozycja zrobienia czegoś, zdawałoby się sprzecznego ze zdrowym rozsądkiem. Do wykonania niezbędne są następujące rzeczy:

🔹  numer i data wydania Decyzji ZER, obniżającej świadczenie na podstawie ustawy z 2009 roku.
🔹  numer i data wydania Wysługi w kontekście sprawy..., załączonej do powyższej Decyzji.
🔹  numer i data wydania Informacji IPN o przebiegu służby w organach bezpieczeństwa państwa.
🔹  taki sam zestaw danych, dotyczących jednak ustawy z 2016 roku.
🔹  sygnatury akt i daty wydania wyroków sądów, oddalających odwołania od Decyzji wydanych na podstawie ustawy w 2009 roku.*
🔹  szacunek i uczciwość wobec siebie i swojej przeszłości.
🔹  odwaga i otwarty umysł, żeby wchodzić w to, na pierwszy rzut oka niedorzeczne, ale jednak zgodne z logiką przedsięwzięcie.

* Dane te nie są niezbędne, więc jeżeli ktoś nie odwoływał się od pierwszej Decyzji, nie ma powodu do zmartwienia.

            Co robimy? Ano piszemy do ZER-u Wniosek o doliczenie służby w "organach" do wysługi, bo służba ta powinna znajdować się w rubryce Pozycja wysługi/Służba, dokumentu Wysługa w kontekście sprawy... , a nie jest. Wniosek taki można złożyć również przez ePUAP. Co nam to da? Kasy z tego nie będzie. Nie od razu. W najgorszym wypadku uzupełnimy zawieszone Odwołania. Celem jest uzyskanie Decyzji, z pewnością odmownej, ale otwierającej drogę do składania kolejnych Odwołań.  Trzeba więc wziąć się do roboty. Im więcej osób złoży Wnioski, tym lepiej, bo ZER okopał się na z góry upatrzonej pozycji i myśli, że wszystko jest "pozamiatane". Nie jest! I pora to wykazać.

            Dobrze, powie ktoś, a co z rencistami czy osobami, które zmuszono do odejścia w 2017 roku? Jeszcze nic. IGI to nie fabryka wzorów czy kancelaria adwokacka, z dostępem do materiałów źródłowych. Ale nie ma żadnych przeszkód, żeby ktoś znający się na rzeczy przeanalizował pod tym kątem sytuację tych osób i jeśli "załapują się", takie wzory opracował. Do pomocy wzywam zwłaszcza tak współczujące pokrzywdzonym kancelarie adwokackie. Opracowanie takich Wniosków i udostępnienie ich zainteresowanym nie powinno sprawić żadnych trudności. Podobnie jak opracowanie zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez Panią Dyrektor ZER-u, bo przecież bezprawnie pominęła ona IPN-owską Informację i służbę w "organach". Więc nie dojcie już represjonowanych! A przynajmniej bądźcie fair i poinformujcie ich możliwości, z której mogą skorzystać.

            ZER wydał już pierwsze Decyzje. Odmowne oczywiście. Wysłane też zostały pierwsze Odwołania. Osoby, które do końca marca przekazały informację o wysłaniu Wniosku, na bieżąco otrzymują i otrzymywać będą wsparcie, bo traktujemy się poważnie. Sprawa jest jednak na tyle interesująca, że wzór Wniosku został ponownie udostępniony i chętni mogą z niego skorzystać. Ponieważ jednak procedura odwoławcza już ruszyła, z przyczyn zasadniczo-techniczno-organizacyjnych nie ma już możliwości powrotu do indywidualnego, zależnego od argumentów ZER-u, redagowania Odwołań. Wkrótce jednak udostępnione zostaną założenia i najważniejsze punkty takiego Odwołania oraz owoce bezdennej mądrości urzędników Zakładu i każdy będzie mógł Odwołanie napisać.

            Poniżej zamieszczam wzór Wniosku do ZER-u, o udostępnienie obu Informacji IPN. Zredagowany został na podstawie Wniosku Kolegi, który Informacje te już otrzymał.

            Poniżej zamieszczam wzór Zażalenia do Ministra SWiA na niezałatwienie sprawy naszego Wniosku, w określonym przez KPA terminie.

            Poniżej zamieszczam komplet materiałów, które umożliwią samodzielne odwołanie się od Decyzji odmownej ZER-u. Przeczytajcie najpierw Analizę..., żeby przyswoić sobie sposób "myślenia" ZER-u. Potem zapoznajcie się z wysłanym już Odwołaniem, a na koniec, posługując się wskazówkami z manuala, napiszcie własne. Ale najpierw wyślijcie Wniosek. Bez niego ani rusz.

This website was made with Mobirise