Informacje
🔹 Miesięcznica nr 8.
Znalazłeś się na stronie internetowej, skierowanej do tych wszystkich, którym obecna władza uniemożliwiła korzystanie z pełni przysługujących im praw emerytalno-rentowych, a których jedyną winą jest to, że nie potrafili odczytać przyszłości i dawno temu dokonali wyboru, który mści się na nich do dzisiaj. Za ten zły - jak się okazuje - wybór, rządząca większość drastycznie obniżyła, a w praktyce, zabrała wypracowane po 1990 roku emerytury policjantom i innym funkcjonariuszom, wymienionym w znowelizowanej ustawie emerytalnej.
Jeżeli nie jesteś zainteresowany tym tematem, poszukaj o wiele ciekawszych stron. Jeżeli jednak chcesz wiedzieć jak przebiegały prace legislacyjnye nad nową ustawą,, poznać argumenty strony rządowej, opinie krytyczne, a ponadto, jeżeli uważasz, że warto przeczytać umieszczone tu materiały, bo mogą Ci się przydać w przyszłości, to zapraszam. Dla nieobeznanych z tematem, sytuacja wygląda tak:
⚠️ "...ustawa ma na celu wprowadzenie rozwiązań zapewniających w pełniejszym zakresie zniesienie przywilejów emerytalnych związanych z pracą w aparacie bezpieczeństwa PRL...".
⚠️ "...niedopuszczalne jest dalsze trwanie systemu prawnego, który przewiduje dla tych osób...wysokie przywileje emerytalne...".
⚠️ "...konieczne jest ograniczenie przywilejów emerytalnych i rentowych związanych z pracą w aparacie bezpieczeństwa Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, ponieważ nie zasługują one na ochronę prawną...".
⚠️ "...Według utrwalonego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego zasada ochrony praw nabytych nie ma zastosowania do praw nabytych niesłusznie lub niegodziwie...W ocenie Trybunału, uprzywilejowane prawa emerytalne zostały nabyte niegodziwie. Nie można bowiem uznać celów i metod działania organów bezpieczeństwa państwa Polski Ludowej za godziwe...".
⚠️ "...Sąd Najwyższy jednoznacznie krytycznie ocenia i dyskwalifikuje powoływanie się na jakiekolwiek argumenty zmierzające do utrzymania przywilejów nabytych z tytułu lub w związku z uczestnictwem w systemie zniewolenia i stosowania represji politycznych przez służby bezpieczeństwa państwa komunistyczno-totalitarnego...".
⚠️ "...ustawodawca krajowy ma prawo zlikwidować przywileje finansowe o charakterze politycznym, przyznane byłym funkcjonariuszom przez reżimy totalitarne...".
⚠️ "...projekt został udostępniony...na stronie podmiotowej Rządowego Centrum Legislacji...Projekt ustawy został przekazany do następujących partnerów społecznych...": (dalej wymieniono 17 podmiotów).
⚠️ "...znaczna część emerytów i rencistów policyjnych, będących byłymi funkcjonariuszami pełniącymi służbę na rzecz totalitarnego państwa...otrzymywać będzie niższe (w części przypadków nawet kilkukrotnie) świadczenia emerytalne lub rentowe, co wpłynie na pogorszenie sytuacji materialnej ich gospodarstw domowych...".
⚠️ "...Osoby objęte projektowaną ustawą w większości są w zaawansowanym wieku, w związku z czym mimo zmniejszenia swoich dochodów, zdaje się iż nie będą poszukiwały dodatkowego zatrudnienia...".
⚠️ "...Poprzednia ustawa dezubekizacyjna okazała się mało skuteczna...niesłusznie nabyte wysokie świadczenia nie zostały obniżone w zakładanym zakresie, stąd potrzeba naprawienia poprzedniej ustawy...".
⚠️ "...Projektowana ustawa...jedynie odbiera niesłusznie przyznane przywileje w postaci wysokich świadczeń emerytalnych i rentowych...".
⚠️ "...Zarówno w świetle wyroku Trybunału Konstytucyjnego...jak i opinii projektodawców, prawa do świadczeń, które mają zostać zmniejszone projektowaną ustawą nie zostały nabyte słusznie...".
⚠️ "...chcąc realnie obniżyć wiele świadczeń trzeba zastosować limit maksymalnych świadczeń po wszelkich możliwych doliczeniach i zwiększeniach, a więc niejako również za okresy inne, niż stricte służba na rzecz totalitarnego państwa...".
Wszystkie cytaty pochodzą z projektu Ustawy z dnia 24.11.2016 r.
✔️ Jakie są faktyczne "przywileje" związane z pracą w aparacie bezpieczeństwa PRL widać tutaj, gdzie według danych ZER-u, średnia emerytura policyjna wszystkich funkcjonariuszy to 3544,25 zł brutto (2 870,84 zł netto - stan na grudzień 2015 r.) natomiast średnia emerytura funkcjonariuszy dotkniętych pierwszą obniżką świadczeń to 2.624,05 zł brutto (2 125,49 zł netto - stan na 15.12.2010 r.), a teraz pewnie niewiele wyższa, znając kwoty rewaloryzacji. Oczywiście większą część składową tych kwot stanowią świadczenia wypracowane po 1990 roku. O jakich "wysokich przywilejach emerytalnych" mówi więc Rząd?
✔️ Stanowiska Trybunału Konstytucyjnego Sądu Najwyższego odnoszą się wyłącznie do służby w organach bezpieczeństwa państwa przed 1990 rokiem. Uprawnienia emerytalne za służbę po 1990 roku nie zostały nabyte "niegodziwie", lecz zgodnie z obowiązującym wówczas prawem. Nie były więc to "przywileje przyznane przez reżimy totalitarne". Ponadto, ten sam Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że "...Każdy funkcjonariusz organów bezpieczeństwa Polski Ludowej, który został zatrudniony w nowo tworzonych służbach policji bezpieczeństwa, ma w pełni gwarantowane, równe prawa z powołanymi do tych służb po raz pierwszy od połowy 1990 r., w tym równe prawa do korzystania z uprzywilejowanych zasad zaopatrzenia emerytalnego...".
✔️ Mało tego, w tym samym orzeczeniu Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że "...UOP nie stanowił w żadnej mierze tak prawnej, jak i ideowej kontynuacji SB..." oraz "...Zatrudnienie byłych funkcjonariuszy SB, którzy uzyskali pozytywną opinię w postępowaniu kwalifikacyjnym w 1990 r., w tworzonym UOP nie oznaczało – i nie mogło oznaczać – kontynuacji tej samej służby...".
Oczywiście uwagi te odnoszą się tym bardziej do Policji i pozostałych służb mundurowych MSW.
✔️ "Służba na rzecz totalitarnego państwa" to pojęcie-dziwoląg wymagające osobnego omówienia, na które nie ma tu miejsca. Projektodawca ustawy nie wskazał tego państwa z nazwy. I chyba słusznie, bo - przykład pierwszy z brzegu - przecież prezydenci Nixon, Carter, Bush senior (ten nawet spotkał się z generałem Jaruzelskim), de Gaulle czy kanclerz Brandt nie odwiedzaliby takiego państwa i omijaliby je z daleka.
✔️ Do konsultacji udostępniono projekt z 12.07.2016 r., w którym nie było mowy o "totalitarnym państwie", obniżeniu emerytur za służbę po 1990 roku i całkowitym pozbawieniu emerytur za służbę przed 1990 rokiem. Podmioty, którym przekazano projekt do konsultacji nic nie wiedziały o tych zamierzeniach i nie odnosiły się do nich w swoich opiniach. A miałyby o czym pisać.
✔️ Rząd jest świadomy tego, że nowa ustawa doprowadzi do biedy znaczną część emerytów, ale zapewnia, że starzy ludzie i tak nie będą już szukać dodatkowego zatrudnienia. Nie zabiorą więc miejsc pracy innym.
✔️ Ostatni cytat z uzasadnienia do projektu ustawy powinien być umieszczony na jej początku, bo jasno pokazuje o co chodzi. A chodzi o to, że Rząd, z sobie tylko znanych powodów założył obniżenie emerytur byłych funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa, którzy w 1990 roku zaczęli służbę w Policji i innych formacjach MSW, do "przeciętnej krajowej". A że z emerytur sprzed 1990 roku za bardzo nie było czego zabierać, bo i tak są one niższe niż ta przeciętna, więc zabrano je w całości. To jednak nie wystarczyło, więc żeby "realnie obniżyć świadczenia" do założonego limitu, sięgnięto też po emerytury policyjne, wypracowane po 1990 roku. Fakt ten ukryto za "niejakim" stwierdzeniem, że emerytury te, to tylko "doliczenia" i "zwiększenia", takie tam, mało znaczące dodatki z innych okresów. A te "okresy inne" to właśnie służba w Policji po 1990 roku. Służba często ponad dwudziestoletnia. I to te emerytury Rząd obniża
A na koniec najlepsze. Świadczenia, które teraz są zabierane i obniżane, przyznało emerytom i rencistom policyjnym nie jakieś mityczne "państwo totalitarne", lecz Sejm RP w 2009 roku. Za tak zwaną "ustawą dezubekizacyjną" (to prawda, była już jedna taka ustawa) głosowali wtedy i Kaczyński, i Błaszczak, i Zieliński, i Szydło i pozostali posłowie PiS-u, a ustawę podpisał nie kto inny, jak Prezydent Tysiąclecia. Teraz nie przyznają się do tego i kłamią, że to nie oni. Że to reżim komunistyczny. Ale dokumenty przeczące ich kłamstwu znajdziecie - jeszcze - na internetowych stronach sejmowych. No i w tej witrynie.
Website Building Software